Klaudia

Dziękuję wam za wyciągnięcie mnie z największego dołka. Na początku bardzo mi było ciężko, nie widziałam już dla siebie nadziei na lepsze życie. Ale tutaj się wszystko zmieniło, zaakceptowałam swoje emocje i uczucia, potrafię już odważnie wyrażać moje zdanie. Umiem już normalnie i szczęśliwie żyć. Oczywiście, trzeba pracować i doskonalić nowo nabyte umiejętności i doświadczenia, ale to tylko kwestia czasu i to czy chcemy dla siebie dobrze. Tutaj otworzyliście mi oczy na świat, w nawet najgorszej sytuacji staram się zauważać pozytywne rzeczy! Dziękuję za zrobienie dla mnie tyle dobrego w tak dobrej atmosferze!